Do niedoboru progesteronu dochodzić może przez wahania poziomu glukozy we krwi. Dlatego jeśli podejrzewasz u siebie zaburzenia hormonalne warto sprawdzić swoją gospodarkę cukrową (nie tylko samą glukozę).
Insulina produkowana w nadmiarze powoduje spadek poziomu cukru we krwi. W odpowiedzi na ten stres organizm produkuje kortyzol (aby organizm mógł się obronić przed zbyt niskim poziomem cukru), a następnie adrenalinę i noradrenalinę, a także dopaminę, które na siłę podnoszą cukier we krwi, gdzie objawem może być pobudzenie, uderzenia ciepła, przyspieszona akcja serca, nerwowość, czy też skłonność do agresywnych zachowań.
Niedobór progesteronu może być spowodowany deficytem pregnenolonu – prekursora progesteronu. A im mniej pregnenolonu, tym mniej prekursora dla innych hormonów. W wyniku wahań glikemii i produkcji kortyzolu będzie dochodziło do niedostatecznej produkcji pregnenolonu. Podsumowując, jeśli twoim problemem jest niewyregulowana glikemia, chroniczny stres, być może nadmiar tkanki tłuszczowej, to kortyzol moża blokować receptory progesteronu, by organizm wytworzył go (czyli kortyzolu) więcej kosztem pregnenolonu i progesteronu.
Również jeśli posiadasz zbyt dużo tkanki tłuszczowej i już zmagasz się z insulinoopornością możliwe, że w pakiecie dochodzi do tego wszystkiego wzrost estrogenu (dominacja estrogenu).
W badaniach diagnostycznych glukoza może mieć normalny poziom, ale podwyższony poziom insuliny i przy okazji spadek SHBG (globulina wiążąca hormony płciowe) mocno może zaburzyć twoją gospodarkę hormonalną.
