W ostatnich latach można zaobserwować coraz szybszy wzrost liczby osób z nietolerancją amin biogennych, w tym głównie histaminy i tyraminy. Przy dużej kumulacji tych substancji w organizmie może dochodzić do wystąpienia poważnych objawów chorobowych. Odsetek osób z nietolerancją tyraminy jest zdecydowanie niższy w porównaniu do oszacowanej liczby osób dotkniętych objawami HIT.
Przyjmuje się, że około 80% osób z nietolerancją histaminy stanowią właśnie kobiety w wieku około 40 lat. Występowanie tej nietolerancji można tłumaczyć zaburzeniami hormonalnymi u kobiet. Okazuje się, iż estrogeny mogą stymulować komórki tuczne do produkcji większej ilości histaminy, a przy tym promować np. rozwój astmy. W przypadku kobiet z nietolerancją histaminy objawy mogą korelować z fazą cyklu miesiączkowego. Natomiast w przebiegu ciąży wiele kobiet obserwuje znaczące zmniejszenie dolegliwości ze względu na wysoką produkcję DAO (który odpowiada w głównej mierze za metabolizm zewnątrzkomórkowy histaminy) przez łożysko.
Okazuje się, że histamina jest najbardziej toksyczną aminą wykrytą w żywności, a jej główne efekty toksyczne to rozszerzenie naczyń krwionośnych, bóle głowy, uderzenie gorąca, skurcze mięśni gładkich jelit, skurcze brzuszne, zawroty głowy i wymioty. U osób z nietolerancją histaminy sugeruje się uwzględnienie badań w kierunku chorób autoimmunologicznych. Okazuje się, że nietolerancja histaminy może współistnieć z chorobami autoimmunologicznymi. Między innymi, wykazano wpływ układu histaminergicznego na syntezę hormonów tarczycy. W badaniach Palma-Carlos AG i wsp. stwierdzono obecność autoimmunologicznej tarczycy u około 30% osób z przewlekłą pokrzywką. Udowodniono również znaczenie histaminy w patogenezie bielactwa występującego łącznie ze świądem. Schorzenia przebiegające ze zwiększonym wydzielaniem histaminy mogą mieć negatywny wpływ na tkankę kostną. Nadmierne wydzielanie histaminy w mastocytozie i w schorzeniach alergicznych może sprzyjać rozwojowi osteoporozy.
Wzrost dostępności histaminy może wynikać z jej zwiększonej produkcji, a dzieje się to w alergiach, mastocytozie czy w zakażeniach bakteryjnych. Nie wyklucza się zespołów nakładania alergii i nietolerancji histaminy. Podejrzewa się, iż wśród takich osób mogą istnieć przypadki ciężkiej astmy, opornego na leki nieżytu nosa, przewlekłych pokrzywek, zespołów jelita nadwrażliwego. W badaniu przeprowadzonym przez Raithel M. i wsp. porównano stężenia histaminy i metabolitu histaminy (N-telemetylohistaminy) u osób z alergią pokarmową i u osób zdrowych. W czasie stosowania zwykłej diety stężenia te były istotnie większe u chorych na alergię pokarmową. Po wprowadzeniu diety niskohistaminowej te stężenia uległy zmniejszeniu. Opisywano także remisję objawów atopowego zapalenia skóry po zastosowaniu diety niskohistaminowej.
Warte uwagi jest badanie dzięki któremu oznaczono zawartość histaminy w wybranych rodzajach mleka dostępnych w obrocie handlowym. Stwierdzono, że najwięcej histaminy zawierało mleko w proszku odtłuszczone (3,18 mg/100 g produktu), następnie mleko krowie UHT (2,51 mg/100 g), mleko kozie UHT (2,29 mg/100 g) oraz mleko pasteryzowane wyborowe (1,55 mg/100 g). Najmniej histaminy zawierało mleko kozie świeże, niepasteryzowane (1,24 mg/100 g).
Postuluje się wpływ zaburzeń mikroflory jelitowej, nadmierną podaż innych amin biogennych oraz niektórych schorzeń przewodu pokarmowego na hamowanie aktywności enzymu DAO. Interesujące są doniesienia na temat przewlekłej pokrzywki samoistnej. Autorzy z berlińskiego ośrodka przeprowadzili badanie z udziałem 157 osób chorych na umiarkowaną i ciężką postać pokrzywki, z których aż 34% miało dodatni wywiad w kierunku nietolerancji histaminy. Ostateczny jednak efekt toksycznego oddziaływania histaminy na organizm zależy od wielu czynników: dawka histaminy, obecność innych amin, aktywności amino oksydaz, a także indywidualna fizjologia jelit każdego człowieka. W badaniu Mušič E. i wsp. stwierdzono obniżoną aktywność DAO w grupie osób, u których po spożyciu wybranych owoców, ryb, mięsa oraz napojów alkoholowych zaobserwowano objawy nietolerancji histaminy. Spośród tych osób stworzono grupę w której zastosowano dietę ubogohistaminową przez okres 6-12 miesięcy. W czasie stosowania diety objawy kliniczne nietolerancji ustąpiły bądź pozostały śladowe. Również aktywność DAO znacząco wzrosła.
Duży odsetek szeroko stosowanych leków (antybiotyki, leki rozkurczowe, diuretyki) może powodować zahamowanie aktywności DAO i tym samym zaburzać degradację histaminy. Stwierdzono także, iż nikotyna wzmagała aktywność wydzielanej w żołądku histaminy i uwrażliwiała na nią żołądek . Alkohol także może potęgować toksyczne działanie amin, gdyż wspomaga ich transport przez ściany jelit.
Do uwalniania histaminy może dochodzić przez różne czynniki nieimmunologiczne, np. niedotlenienie, uraz, stres, uraz, niska temperatura. Zarówno alergia pokarmowa, jak i przewlekły stres psychiczny stanowią coraz to większy problem zdrowotny. W praktyce lekarza alergologa często spotyka się pacjentów, którzy twierdzą, że stres zaostrza objawy alergii. Część autorów innych prac sugeruje możliwość wystąpienia zespołu przewlekłego zmęczenia, bezsenności, depresji, napadów paniki i zaburzeń lękowych. Wg prof. dr hab. n. med. K. Buczyłko celem lekarza powinno być zwrócenie uwagi na rzadkie rozpoznawanie nietolerancji histaminy lub traktowanie jej jako nerwicy, histerii, nierównowagi emocjonalnej.
Jako dietetyk kliniczny zajmuję się problemami związanymi z nietolerancją histaminy u dorosłych i dzieci (a także innych amin biogennych) i czynnikami nakładającymi się na tą chorobę. W trakcie studiów przeprowadziłam badania dotyczące oceny zastosowania diety ubogohistaminowej i ubogotyraminowej u osób z nietolerancjami/alergiami pokarmowymi. Badaniem objętych zostało 30 osób, u których stan zdrowia znacznie się poprawił. Zapraszam na konsultacje (skype lub gabinet).
Bibliografia: