Nadmiar fosforu zmniejsza stężenie wapnia we krwi przez wytrącanie soli wapniowo-fosforowych, które następnie odkładają się w postaci złogów w mięśniach, sercu i naczyniach krwionośnych. Wysokie stężenie fosforu prowadzi także do odwapnienia i osteoporozy, zwiększonego ryzyka nowotworów i alergii. Natomiast objawy kliniczne nie odczuwasz zaraz bezpośrednio po spożyciu produktów bogatych w fosfor, lecz mogą wystąpić one po kilku miesiącach, latach najczęściej w postaci bólów kostno-stawowych.
Podstawowymi źródłami fosforu są produkty pochodzenia zwierzęcego: mięso, ryby, mleko i jego przetwory. Fosforany znajdują swoje zastosowanie w przemyśle spożywczym jako dodatki do produktów mięsnych piekarskich, ciastkarskich, koncentratów, sosów, napojów bezalkoholowych, itd. Używane są jako stabilizatory, emulgatory, regulatory kwasowości i to one mają największy wpływ na stężenie fosforu w surowicy. Nie namawiam do wyeliminowania produktów zwierzęcych, jednak do ich ograniczenia, zwłaszcza, że wiele produktów bogatych w fosfor, szczególnie pochodzenia zwierzęcego, zawiera dużo białka i bardzo potrzebnego wapnia (np. mleko). Apeluję tylko o rozsądek :).
Mam pacjentów zmagającymi się z ogromnymi bólami stawów, częstymi złamaniami, do tego dochodzą już choroby nerek, krążenia … kiedy pytam ich o dietę mówią mi, że praktycznie codziennie jedzą mięso, bardzo dużo nabiału, słodkich serków, poza tym dużo tzw. gotowców, mało produktów pochodzenia roślinnego. Chyba nie muszę tłumaczyć dalszych konsekwencji takiej diety z biegiem lat?:)